WSPÓŁZAWODNICTWO

AMERYKAŃSKI ODKURZACZ PODSŁUCHUJE

Od wielu już lat obserwujemy w obiegu publicznym dowcipy, o wyczynach naukowców a to radzieckich, a to amerykańskich. Choćby ten,w którym naukowcy amerykańscy wysłali radzieckim cieniutką oś, by się pochwalić precyzyjnym wykonaniem. Rosyjscy odesłali im tę oś, ale z wywierconym wzdłuż otworem. Amerykańscy zrewanżowali się gwintując ten otwór, a Rosjanie zakończyli przechwałki wkręcając w ten otwór śrubkę. Kilka godzin temu jakaś stacja radiowa podała informację, że naukowcy amerykańscy skonstruowali odkurzacz, który w pokoju podsłuchuje włączone programy telewizyjne oraz potrafi je identyfikować. W dodatku dowiedziałem się, że ten odkurzacz nie ma mikrofonu. Pomijając kwestie techniczne, jest to dla mnie informacja doskonała. Świadczy ona bowiem o tym, że są już na świecie populacje, które, po latach wojen, zaraz i kataklizmów, doczekały się błogiej szczęśliwości i rajskiego życia. Populacje, które żadnych problemów już nie mają. Zatem mają ten komfort i mogą konstruować podsłuchujące odkurzacze. Czekamy zatem na odpowiedź naukowców rosyjskich. A nuż będzie to nocnik, który nie mając głośnika, będzie nam mówił: – Tankowanie zakończone. Dziękujemy” …

Scroll to top